Informacje ogólne:

Identyfikator 
ABSOLUTORIUM
Typ materiału 
Etiuda dokumentalna
Rok produkcji 
1971
Długość materiału 
00:19:46
Nośnik wyjściowy 
taśma 35mm
Kolor 
czarno-biały
Dźwięk 
udźwiękowiony
Uwagi 

Prawa autorskie:

Właściciele:
PWSFTviT

Profil na Filmpolski.pl:

Absolutorium

Opisy:

Rejestracja spotkania kolegów i koleżanek reżysera ze szkoły średniej, którzy mają okazję zobaczyć się ze sobą po raz pierwszy od matury. Pokazywani w bliskich planach i zbliżeniach trzydziestolatkowie początkowo wspominają ze śmiechem czasy liceum. Wraz z upływem czasu podejmują jednak coraz częściej poważne tematy życiowych rozczarowań czy krytyki własnych postaw życiowych.

Sekwencje:

SEKWENCJA 4 Jeden z obecnych pyta, kto z obecnych nie lubi Maćka. Zebrani śmieją się, a koleżanka pyta, czy to w ogóle możliwe. Maciek żartuje, że bycie lubianym przez wszystkim to nie komplement. Mężczyzna, który rozpoczął temat mówi, że w ciągu ostatnich dwunastu lat jego stosunek do Maćka pogorszył się – w tej chwili nie zasługuje on na tyle uczucia, ile dla niego ma. Pada pytanie o nieobecnego kolegę – Felka; ktoś odpowiada, że pisze on właśnie nowy dramat. Jedna z kobiet mówi, że kiedy spotka się go w cztery oczy, jest miły i bardzo zadowolony z każdego spotkania. Marcel Łoziński potwierdza, że to prawda, zauważa jednak, że nie chciał się spotkać z nimi wszystkimi. Inny mężczyzna - Włodek uważa, że nieobecny bał się pewnego typu kompromitacji. On sam natomiast nie spekulował, co będzie się działo na spotkaniu, gdy do niego zadzwoniono. Wzruszył się, że spotka się z ludźmi, z którymi nie widział się od dekady – nic innego go nie interesowało. Kolega pyta Włodka, czy ma satysfakcję z odwalenia dobrej roboty zawodowej (Włodek jest aktorem). Jedni są zainteresowani jego własną oceną, inni – odbiorem osiągnięć Włodka przez świat zewnętrzny. Włodek mówi, że opinia mas jest istotna, aczkolwiek jego osobiście nie interesuje. Uściśla, że jego rozczarowanie nie dotyczy okoliczności, ale jego samego. Kolega dziwi się, zauważając, że jest przecież aktorem, tak jak chciał. Mężczyzna tłumaczy, że wyobrażał to sobie inaczej – że te sprawy, którego go interesują, przez które chciałby się wypowiedzieć, znajdą konkretniejszy obraz, przedmiot. Kolega pyta, czy chodzi o to, że nie jest tak dobrym aktorem, jakim wyobrażał sobie, że będzie w wieku trzydziestu lat. Włodek odpowiada, że nigdy nie wierzył w pełni w swoje możliwości, zawsze miał jednak nadzieję, że coś się otworzy. Znajomi dociekają, czy chodzi o role, jakie gra. Włodek mówi, że chodzi o poczucie własnej wartości – zawsze wydawało mu się, że będzie umiał powiedzieć coś więcej, że umie lepiej patrzeć i lepiej pokazywać, co okazało się nieprawdą. Dodaje że miał za mało uporu, ambicji, nie stał się indywidualnością. Gdy zapada cisza, ktoś podaje mu kieliszek wódki.

Słowa kluczowe:

  • ABSOLUTORIUM

  • FALK, FELIKS (1941 - )

  • ŁOZIŃSKI, MARCEL(1940- )

  • MATURA

  • PRZYJAŹŃ

  • SPOTKANIE

  • SZKOŁA

Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies
Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności.
Akceptuję pliki cookies z tej strony
x