Informacje ogólne:

Identyfikator 
Akta_na_makulature
Typ materiału 
Etiuda fabularna
Rok produkcji 
1956
Długość materiału 
00:19:40
Nośnik wyjściowy 
taśma 35mm
Kolor 
czarno-biały
Dźwięk 
udźwiękowiony
Uwagi 

Prawa autorskie:

Właściciele:
PWSFTviT

Profil na Filmpolski.pl:

Akta na makulaturę

Opisy:

Anka wychodzi z zakładu poprawczego, do którego trafiła za prostytucję. Próbuje ułożyć sobie życie od nowa. Okazuje się jednak, że z taką przeszłością i w jej środowisku będzie to niezwykle trudne. Film interwencyjny w duchu „czarnej serii” polskiego dokumentu.

Sekwencje:

Sekwencja 2 Noc. Młoda dziewczyna z walizką wchodzi po schodach do budynku. Napisy: Tytuł: Akta na makulaturę Scenariusz i realizacja: Andrzej Wróbel Zdjęcia: Elżbieta Zawistowska Asystent: Adam Załęcki Opieka pedagogiczna: prof. Wanda Jakubowska, prof. Stanisław Wohl Kierownik zdjęć: Bogusław Stępiński Produkcja: PWSF 1956 Dziewczyna, Anka, idzie ulicami miasta. Zatrzymuje się przy budynku, z którego dochodzi wesoła muzyka i głosy ludzi. Wchodzi do środka. Przy stole siedzą mężczyźni, którzy grają w karty, palą papierosy i piją alkohol. Do dziewczyna podchodzi kobieta, która się z nią wita i naśmiewa z ubrania, które Anka dostała w więzieniu. Pyta, czy już zarobiła. Jeden z mężczyzn każe dać jej spokój i robi dla niej miejsce na kanapie. Anka siada obok niego. Mężczyzna prosi o buziaka na przywitanie, bo dawno się nie widzieli. Inny mężczyzna przywołuje go na powrót do karcianego stolika. Mężczyzna namawia Ankę do picia alkoholu. Kobieta dopytuje, gdzie będzie pracowała. Dziewczyna odpowiada, że w przedszkolu. Koleżanka wypija kieliszek wódki i zaczyna się śmiać. Józek i reszta gości również się śmieją. Anka oburzona wstaje od stołu i szybko idzie do innego pokoju. Nagle wraca do salonu, mówiąc do kogoś z pokoju „świnia”. Anka prosi kobietę, by wyrzuciła parę z jej pokoju. Kobieta mówi, że jeśli coś jej się nie podoba, może się wynieść. Anka zabiera walizkę i wychodzi. Zadowolona z siebie kobieta wraca do stołu. Pijany mężczyzna wstaje od stołu, po czym ponownie siada i patrząc za Anką, macha lekceważąco ręką. Z pokoju do salonu wchodzi para. Goście zapraszają parę do gry. Anka opuszcza zabudowania i idzie ciemną ulicą. Dźwięk 100% Muzyka instrumentalna
Sekwencja 3 Dzień. Przedszkole. Dzieci bawią się na podwórku. Anka prosi opiekunkę, by ta wskazała jej kierowniczkę przedszkola. Kobieta idzie po kierowniczkę. Za nią idzie Anka. Dzieci bawią się. Anka czeka przed budynkiem. Wychodzi kierowniczka i pyta, z jaką sprawa przychodzi Anka. Dziewczyna odpowiada, że bardzo chciałaby pracować w tym przedszkolu. Podaje kierowniczce dokumenty i mówi, że bardzo lubi dzieci. Kierowniczka mówi, że miejsce pracy jest, ale potrzebne są inne dokumenty i musi jej w tym pomóc jej kurator. Anka żegna się z kierowniczką, zabiera dokumenty i odchodzi. Anka podchodzi do ogrodzenia przy domu. Pociąga za sznurek i dzwoni. Nikt nie otwiera. Nagle do dziewczyny podchodzi starszy mężczyzna, jej kurator. Anka podaje mu list. Mężczyzna zakłada oku-lary i czyta dokument. Następnie mówi, że wspominał mu o Ance sędzia. Stary mężczyzn otwiera dziewczynie furtkę. Gdy wchodzą do domu, mężczyzna prosi, by Anka odsłoniła zasłony. Dziewczyna wykonuje polecenie. Mężczyzna wyjmuje kamień z torby i mówi Ance, że jego uczniowie w trakcie badania łupliwości wyrzucili część kamieni za okno. Prosi Ankę, by podała mu pudełka. Anka pospiesznie wykonuje polecenie. Anka przypomina mu o liście. Mężczyzna siada przy biurku i wypełnia dokumenty. Podaje je dziewczynie i prosi, by przyszła jutro i opowiedziała mu, co udało jej się załatwić. Anka zabiera dokumenty i wychodzi. Urząd pracy. Urzędnik wychodź na korytarz i zaprasza do pokoju trzy osoby, w tym Ankę. Wszyscy wchodzą do pomieszczenia. Anka informuje urzędnika, że chciałaby pracować przedszkolu i jest tam nawet miejsce. Urzędnik prosi swoją koleżankę, by sprawdziła, czy rzeczywiście jest takie stanowisko pracy. Kobieta odpowiada przecząco. Urzędnik proponuje Ance pracę kelnerki w gospodzie. Anka upiera się przy pracy w przedszkolu. Urzędnik mówi, że praca w gospodzie to okazja i jak się Anka zdecyduje to niech przyjdzie jeszcze dzisiaj. Anka wychodzi z urzędu. Urzędnik prosi do siebie kolej-na kobietę. Przez okno w urzędzie widać odchodząca Ankę. Urzędniczka jest oburzona, że dziewczyna z taką przeszłością jak Anka chce pracować z dziećmi. Urzędnik kolejnej interesantce proponuje pracę w przedszkolu. Kobieta niechętnie, ale się zgadza. Sklep spożywczy. Mężczyzna obgaduje Ankę z kolegami. Do sklepu w chodzi Anka. Ekspedientka wita się z nią ciepło. Anka dopytuje o możliwość pracy w sklepie. Koleżanka mówi, że raczej nie, ale zapyta jeszcze. Zamyka szufladę z pieniędzmi na klucz i wychodzi. Mężczyzna podchodzi do Anki i dopytuje, czy się obraziła. Anka nie zwraca na niego uwagi. W tym momencie wraca ekspedientka i mówi, że nie ma pracy. Następnie wyprasza mężczyzn ze sklepu, bo jest przerwa obiadowa. Mężczyzna proponuje Ance obiad i mówi, że znajdzie jej pracę. Wszyscy wychodzą ze sklepu. Ekspedientka zamyka sklep, przeskakuje przez ladę i zaczyna liczyć pieniądze. Dźwięk 100% Muzyka instrumentalna.

Słowa kluczowe:

  • AKTA

  • ARCHIWISTA

  • ARCHIWUM

  • DZIECKO

  • KURATOR

  • LIST

  • POPRAWCZAK

  • PROSTYTUCJA

  • PROSTYTUTKA

  • PRZEDSZKOLE

  • RESOCJALIZACJA

  • SĄD

  • URZĄD PRACY

Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies
Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności.
Akceptuję pliki cookies z tej strony
x